wtorek, 25 grudnia 2012

Świąteczny imagin z Lou


Już jutro Wigilia . Nie miałam kupionych żadnych upominków dla najbliższych ,więc postanowiłam to nadrobić i pojechać na ''skromne'' zakupy do galerii . Pomalowałam się i ubrałam w czerwoną sukienkę . Czekałam na taksówkę ,którą zamówiłam około 20 minut temu . Spakowałam jeszcze kilka potrzebnych rzeczy do torebki i wyszłam na dwór . Okazało się ,że moja zamówiona taksówka już czekała przed domem . Poprawiłam fryzurę i uśmiechnęłam się szeroko ,po czym weszłam do taksówki . Usiadłam i usłyszałam :
- Witam piękną ! Dokąd jedziemy ?
- Hej , do galerii poproszę .
- Już się robi .
Podczas jazdy cały czas spoglądałam w lusterko i ''podziwiałam'' przystojnego kierowce . Miałam jakieś dziwne wrażenie ,że skądś go znam . Po kilku minutach byliśmy już pod galerią .
- Bardzo dziękuję , proszę - powiedziałam ,po czym wręczyłam przystojniakowi należną kwotę .
- Cała przyjemność po mojej stronie . - odpowiedział mi ,gdy odchodziłam .
Po chwili byłam już w środku . ''Zwiedzałam'' sklepy oraz rozglądałam się za jakimiś odpowiednimi dla mojej rodziny prezentami . Po 2 godzinach ,stwierdziłam ,że muszę trochę odpocząć ,bo zaczęły boleć mnie nogi ,a przy okazji byłam troszkę głodna . Poszłam do Nando's , mojej ulubionej knajpki . Zamówiłam jedzenie i gorącą czekoladę i pewnym krokiem zmierzałam do stolika . Niestety przez moją nieuwagę wpadłam na jakiegoś faceta i wylałam na niego całą czekoladę oraz upaćkałam go ketchupem od frytek .
- Bardzo przepraszam , nie chciałam ! Straszna ze mnie niezdara ! Bardzo mi przykro ! - powiedziałam i zaczęłam wycierać jego czarną kurtkę .
- Nic się nie stało ,każdemu może się to zdarzyć . - odpowiedział i dodał - Miło mi panią znów widzieć , jestem Louis .
Podniosłam wzrok . Zorientowałam się ,że moją ''ofiarą'' był kierowca taksówki . W tamtej właśnie chwili strzeliłam tzw. ''FACE PALMA'' i pomyślałam '' Ale ze mnie idiotka ,przecież to Louis z One Direction ,a ja zamiast zjeść jedzenie i wypić czekoladę ,wolałam zostawić to na nim. ''
- A ja Julia , słuchaj Lou .. Jeszcze raz bardzo przepraszam za tamto ,może w ramach przeprosin zjemy razem lunch ?
- Z miłą chęcią . - usłyszałam w odpowiedzi .

***

- Z tamtej wpadki śmiejemy się i wspominamy ją do dzisiaj . - opowiadałam ze łzami w oczach moim wnukom .
- Babciu ,babciu .. opowiesz nam coś jeszcze ? - spytała malutka Darcy (córka naszego syna Harry'ego )
- Oczywiście kochanie , jeszcze wiele historii przed wami ,ale następną opowie Wam dziadek Tomlinson ,dalej biegnijcie do niego .

Naszą miłość zapoczątkowało latające jedzenie w restauracji 'Nando's' ,cieszę się ,że tak dziwna oraz śmieszna sytuacja wpłynęła na resztę naszego wspólnego życia ,ponieważ jesteśmy razem do dziś ...

_________________
WITAM WAS MOI KOCHANI : ) i serdecznie przepraszam ,za to ,że dawno ,dawno ,dawno nic nie pisałam . Tym razem świąteczny imagin z LOU : ) Czekam na opinię - Jula.x

2 komentarze:

  1. faajny ! -Ola .

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcesz by twój blog był czytany przez większa ilość osób? Jeśli tak zostaw swój wpis z opisem twojego bloga na tym forum ! http://onedirectionpl.cba.pl/forumdisplay.php?fid=20 Pierwsze takie forum w Polsce ;) Zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń