Chłopak zamyślił się chwilę... i wyrzekł cicho:
-Ty...
Zamurowało Cię. Nie spodziewałaś się takiej odpowiedzi. Nagle przebiegło Ci przed oczyma całe Twoje dotychczasowe życie... Tak, zawsze w ważnych dla Ciebie momentach przy Tobie był Harry. To on Cię wspierał najbardziej. Nie [I.C], jak Ci się dotychczas zdawało.
Spojrzałaś w zielone oczęta Harry'ego i powoli do Ciebie dotarło, że go kochasz. Nie wyobrażałaś sobie życia bez niego. Gdyby go zabrakło... och, nie chciałaś o tym myśleć. Otworzyłaś szeroko oczy, jakbyś o coś pytała. Chłopak zrozumiał. Zaczął Cię namiętnie całować. Odwzajemniłaś to. Wyszeptałaś:
-Kocham Cię...
Harry przymknął na chwilę oczy, po czym rzekł:
- Wiem o tym.
***
Staliście się parą. Byliście w sobie bardzo zakochani. Rozsiewaliście miłość wokół siebie. Niedługo potem Harry oświadczył Ci się, wzięliście ślub i żyliście długo i szczęśliwie z gromadką dzieci : )
_______________________________________________________________________________
Ot, taki mały imagin. Druga część, przepraszam, że tak długo musieliście czekać : ) / Kinga